Jakie umiejętności powinny według was zagościć? :)

Jeśli chodzi o mnie, to powinny one coś wnosić do gry i mieć jakiś konkretny cel, np. muszą być wymagane do pełnienia jakieś czynności lub wykonywania pracy.

Edit: Moje propozycje:

Uprawa roślin - jaki kraj zdołałby przetrwać bez plantatorów i plonów ich pracy? Każdy, kto chciałby zajmować się produkcją żywności oraz wiedzieć, że od niego zależy czy wystąpi wśród jego społeczności głód, a także forma mieszkańców z najbliższej okolicy powinien się nauczyć tej właśnie umiejętności.

Hodowla zwierząt - produkcja żywności może odbywać się na dwa sposoby. Poprzez plantacje oraz poprzez... hodowle zwierząt. Umiejętność ta jest im niezwykle potrzebna, ponieważ wykazuje ich znajomość dotyczącą zwierząt, rozwoju i przyszłego uboju, a w ten sposób zaopatrzenie mieszkańców w żywność.

Alchemia - dobieranie odpowiednich ilości składników do mikstur, wywarów, znajomość sposobów ich przyrządzania oraz wszelkich innych tajników, daje umiejętność zwana Alchemią. Ten, kto ją opanował, jest w stanie samodzielnie przyrządzać wszelkiej maści eliksiry oraz trucizny.

Zielarstwo - umiejętność wynajdywania w terenie wszelkiej maści ziół, ich znajomość oraz możliwe zastosowanie - oto zielarstwo w kilku słowach. Zielarstwo umożliwia skorzystanie z hodowli ziół i darmowe zbiory, których plony można dowolnie użyć, a nawet sprzedać. Najpierw jednak powinno się zapoznać z kilkoma zasadami, z tym związanymi.

Budownictwo - przydatna to znajomość, dotycząca wszelkich prawideł budowlanki, stawiania nowych budynków, odpowiedniego doboru materiałów do budowy oraz przygotowywania pod użytek publiczny wszelkich innych miejsc. Każdy, trudniący się w zawodzie budowlańca powinien znać jej przynajmniej podstawy.

Robótki Ręczne - krawcowe i krawce w Caelumie są przekonani co do swojej powinności. Część z nich wręcz poczuła powołanie do swojej pracy, wierząc iż bez niej/niego mieszkańcy nie będą mieli w co się odziać. Jednak byłoby niemożliwe wykonywanie swoich zadań bez tej umiejętności. Robótki ręczne to skrócona nazwa zdolności, w skład której wchodzi znajomość tkactwa, szydełkowania, szycia itp.

Górnictwo - kowale i jubilerzy w Caelumie są zręczni w swojej pracy. Z dostarczonych im materiałów potrafią stworzyć istne dzieła sztuki. Jednak z czego by tworzyli, gdyby zabrakło górników. Jest to kasta, powszechnie zajmująca się wydobywaniem z ziemi wszelkich minerałów, grud metali itp. a czynią to dzięki umiejętności zwanej górnictwem.

Obróbka metalu - gdy już zostaną dostarczone potrzebne materiały, można przystąpić do pracy. Byłoby to jednak nie możliwe bez znajomości wszelkich metali, sposobów ich przerabiania i innych, podobnych.

Medycyna - umiejętność różniąca się od znajomości anatomii tym, iż oprócz wspomnianego uzdrowiciel jest w stanie również rozpoznać wszelkie dolegliwości nękające ciało oraz im zapobiegać, bądź się takowych pozbyć. W każdej społeczności medycy są niezwykle cenieni i potrzebni, ponieważ brak kogoś obytego z medycyną może grozić zarazami i epidemią chorób.

Jak według was powinna odbywać się nauka umiejętności?

Może jakieś zadania? W sensie misje, podczas których wypełnia się jakieś zadanie, przy którym nabywa się nowe umiejętności.

Coś w rodzaju tych zadań, którym przykładem jest "Krzykacz"?

Według mnie, powinno się dać "levelowanie" postaci. Gracz zdobywałby punkty doświadczenia, zeby móc uzyskać kolejny poziom.  Po jego uzyskaniu, gracz ma do dyspozycji 1 pkt nauki na jakąś umiejetność (wyuczyć sie nowego, lub ulepszyc obecną) oraz 10-20pkt na statystyki. :)

Kodlak napisał:

Według mnie, powinno się dać "levelowanie" postaci. Gracz zdobywałby punkty doświadczenia, zeby móc uzyskać kolejny poziom.  Po jego uzyskaniu, gracz ma do dyspozycji 1 pkt nauki na jakąś umiejetność (wyuczyć sie nowego, lub ulepszyc obecną) oraz 10-20pkt na statystyki. :)

Jestem przeciwny. Takie coś jest ciężkie do pilnowania i zwyczajnie się nie sprawdzało.

Cóż, to pozostaje nic innego, jak nauka za pieniądze. Idziesz do specjalisty, dajesz dukaty i on w zamian nauczy cie paru sztuczek związanych z fachem i tyle.

Popieram Dashe

Edit: Czyli masz na myśli, że kupujesz sobie umiejetności?

No coś w tym stylu. Rzecz jasna, nie byłoby to takie tanie i wymagałoby jakąś określoną ilosć czasu. Hmm...  Możemy to akurat połączyć z wypowiedzą Sanuko. Poprzez wykonywanie czynności, może być cień szansy na zwiększenie "wiedzy" + możliwość nauki poprzez jego zakup.

Możemy zrobić tak, że powstanie takie miejsce jak "Szkoła", tam idziesz i po uiszczeniu jakieś niewielkiej opłaty + napisaniu wymaganej liczby postów, opisujących naukę postać nauczyłaby się danej umiejętności.

No i gicior. To tak zróbmy.. albo zrób. :D

Potrzebny nam jakiś MG, który odpowiadałby za NPC (nauczycieli) i sprawdzał naukę postaci. Ktoś się zgłasza? Przy okazji przypominam, że poszukiwany jest karczmarz! Oczywiście to są płatne stanowiska i w zamian otrzymacie stosowne wynagrodzenie ;)

Co do szkoły - jak najbardziej za. Jestem też za tym aby przywrócić prace dorywcze, przymus mieszkania itp.

Dodatkowo powinna być szkoła taka jak na ZC - gdzie można było nauczyć się ogólnie grać :)

Dashe napisał:

Dodatkowo powinna być szkoła taka jak na ZC - gdzie można było nauczyć się ogólnie grać :)

Masz na myśli Szkółkę Pisania? :)

Dares napisał:

Dashe napisał:

Dodatkowo powinna być szkoła taka jak na ZC - gdzie można było nauczyć się ogólnie grać :)

Masz na myśli Szkółkę Pisania? :)

Zgadza się. Niektórym może się przydać, w końcu sam od takiej zaczynałem kiedyś :D

A kto miałby ją poprowadzić? :)

Nie mam pojęcia :D  Może Ty? :P

Nie mam na to aż tak dużo czasu ^^

Hmmmm, w takim razie trzeba by kogoś znaleźć na takowe miejsce. W sumie, Sunako pisała iż szuka pracy, więc może to dla niej dobra opcja. Co Ty na to Sunako?

Moge sprobowac, ale jak to bedzie, to zobaczymy ~

To wybuduj szkółkę :D

Co ja? Że sama? Opisy mogę zrobić i w ogóle~
Mogę być też odpowiedzialna za NPC nauczycieli.

Sunako napisał:

Co ja? Że sama? Opisy mogę zrobić i w ogóle~
Mogę być też odpowiedzialna za NPC nauczycieli.

O to właśnie chodzi, bo wydaje mi się, że Dashemu niezbyt zależy :p

Nie ma sprawy. Zajmę się wszystkim jutro, jeśli Ci to nie przeszkadza.

Sunako napisał:

Nie ma sprawy. Zajmę się wszystkim jutro, jeśli Ci to nie przeszkadza.

Okey, dzięki ;) I jeśli chodzi o kwestie finansowe - za każdego ucznia otrzymasz 25 dukatów ;)

Ohoho, jak się ich zbierze trochę, to można zarobić sporą sumkę :D

Dares napisał:

Sunako napisał:

Co ja? Że sama? Opisy mogę zrobić i w ogóle~
Mogę być też odpowiedzialna za NPC nauczycieli.

O to właśnie chodzi, bo wydaje mi się, że Dashemu niezbyt zależy :p

A no bo ja mam do ogarniecia inną szkółkę przecież :D

Jak juz jestesmy przy umiejetnosciach, to zastanawiales sie nad wprowadzeniem do tego magii?

Jak wcześniej panienka powiedziała, trzeba by dodać tu magię,, np: Nekromancja lub Druidzka. Ułatwilo to by Medykom lub innych potrzebnym rzeczom.

Ja jeszcze napomnę o Specjalnych Umiejętnościach dla poszczególnych ras, np:

Dla Elfów: Sokoli wzrok (Znajduje więcej rzeczy)
Dla Krasnoludów: Zmysł Pułapek (Spostrzeżenie pułapek) lub Epicki Wkurw (Zwiększona siła).
Dla ludzi: Odwaga lub Męstwo (Na przykład nie przestraszy się jakiegoś Pijaka.. przepraszam Pająka )
Dla Niziołków: Cichociemny chód (czyli brak wykrycia)
Dla Nimf: Wdzięki (Jak ta lala, no to lala, cycami zachwala )

Lub coś w ten deseń xD

No właśnie, medykom byłoby lepiej leczyć. I w walce magia może się przydać.

A jak by to miało wyglądać?

Hmm... Można by dodać do umiejętności po prostu zdolność posługiwania się białą lub czarną magią i do tego konkretne moce, np. kontrolowanie jakieś żywioły, czy leczenie, a w przypadku czarnej magii wskrzeszanie trupów, rzucanie na kogoś klątwy (np. snu), przyzywanie demonów, którzy będą mu służyć, czy coś w tym stylu. Oczywiście żeby to było jakoś ograniczone, bo zaraz wszyscy zaczęliby być niepokonani :')
Czyli np. klątwy/wskrzeszenia/przyzwania będą działały określoną ilość postów, chyba, że ktoś ją w jakiś sposób złamie, a im postać młodsza, tym słabsza będzie jej moc. Podobnie z białą magią. Np. uzdrowiciel po kilku razach uzdrowienia kogoś będzie musiał tego zaprzestać na jakąś ilość postów, w zależności od tego jest potężny. Żeby nie wpadło jakieś dziecko, które jest silniejsze niż wszyscy na forum razem wzięci, chyba rozumiesz o czym mówię.
Ale w czasie fabuły będzie można rozwijać swoje moce wraz z wiekiem postaci i jej zaangażowaniem w trenowanie swojej mocy, będzie można uzyskać nowe moce (może jako nagrody w czasie sesji? lub też za dobrą sesję zwiększenie innej mocy o np. 15%). Będzie można też zmienić rodzaj praktykowanej magii, z białej na czarną i na odwrót, ale wtedy będzie się traciło swoje wcześniejsze moce, lub stracą one swoją siłę o 50-75%.

Gra postacią magiczną wymagałaby nieco bardziej rozbudowanej Karty Postaci niż gra normalną, niemagiczną postacią. Postać chcąca używać czarów musi mieć odpowiednią profesję (mag, czarodziej, druid, nekromanta, uzdrowiciel itp) oraz jedną umiejętność przeznaczoną na magię danej kategorii. Ponadto w Kp musiałaby wypisać wszystkie znane zaklęcia (nie za wiele na początek w późniejszej grze można douczyć się nowych czarów) wraz z ich stopniem trudności. Widziałbym to w ten sposób:

1. zaklęcia Bardzo trudne: wymagają zaawansowanych umiejętności magicznych i mogą być rzucane jedynie przez doświadczonych magów. Wymagają dłuższego rytuału przygotowawczego i mogą być rzucane tylko raz dziennie.
2. Zaklęcia trudne: nieco prostsze, mogą być rzucane dwa razy dziennie.
3. Zaklęcia średniego poziomu: opanowanie zaklęć średniego poziomu nie jest zbyt trudne, jednak wymaga koncentracji i średniej zdolności magicznej. mogą być rzucane 4 razy dziennie.
4. Zaklęcia proste: podstawowe zaklęcia magiczne, które jednak wymagają więcej mocy niż zaklęcia kolejnej kategorii. Mag  morze je rzucić maksymalnie 8 razy dziennie. Elfy, jako rasa bardziej podatna na magię niż inne, może rzucać jedno zaklęcie proste dziennie, nawet nie będąc magiem.
5. Zaklęcia banalnie proste (sztuczki): Nie potrzeba zbyt wiele umiejętności aby posiąść umiejętność posługiwania się sztuczkami. To proste, nie wymagające wielkiej koncentracji zaklęcia, których oddziaływania na rzeczywistość są mocno ograniczone. Dzięki ich prostocie jednak można je wykonywać nieskończenie wiele razy. Elfy mogą wykonywać 3 sztuczki dziennie nawet bez umiejętności magii.


każde zaklęcie jakie zna mag powinno być opisane przez gracza według następującego wzoru:

Nazwa zaklęcia: (chyba nie trzeba wyjaśniać)
Wymagane przedmioty: (przedmioty które są wymagane do rzucenia zaklęcia: różdżki, grudki siarki, pióra, mikstury itp.)
Poziom zaklęcia: (patrz wyżej)
Opis działania zaklęcia: Opis rzucania zaklęcia (gesty, słowa, rytuały itp.), jak zaklęcie oddziałuje na rzeczywistość, jak je zwalczyć itp.

zapraszam do dyskusji :D

Dobry pomysł, ale właśnie z tymi zaklęciami chyba musiałaby być akceptacja KP, bo jak już pisałam wyżej, sporo osób zacznie kozaczyć.

Może też dodać jakąś moc, która nie jest zaklęciem, ale wiąże się z magią, np. władza nad lodem, czy leczniczy dotyk. Tylko byłyby ograniczenia, że działa tyle i tyle postów, a odpoczywać musi tyle i tyle, żeby znów nabrać sił i móc używać mocy.

z regeneracją do następnego użycia może być że po paru tam godzinach lub przy potężniejszych nawet dni

Władza nad lodem czy leczniczy dotyk to właśnie czary, po użyciu których też trzeba odpoczywać, i nie widzę powodu żeby dodawać coś dodatkowego. Chyba że w postaci "nagrody" jaką dostaje się za udział w jakiejś przygodzie. Zaklęcia również mają swoje ograniczenia i można ich używać dłużej niż jeden post.

Można też zastosować zwoje jednorazowego użycia
.

O tym właśnie mówiłam.
Ograniczenia dniowe lub godzinne są bez sensu, lepiej używać tych na postach, na przykład moc działa trzy posty, kolejne +/- trzy posty odpoczynku. Weźmy tę moc z lodem, używasz jej i coś jest zamrożone przez trzy posty, potem lód się roztapia.

A co z czarną magią i klątwami?

Takie zwoje musiałby mieć swoją cenę lub byłyby do wygrania tylko w zadaniach. Inaczej pojawiłoby się mnóstwo nieograniczonych niczym magów miotających kulami ognia na prawo i na lewo :D

Ograniczenie ilością postów nie podoba mi się zbytnio. Akcja jednego posta może toczyć się przez dwa dni (np czas podróży) a akcja w trzech może się zamknąć w 10 minutach, więc bardziej pasowałoby mi długość trwania czaru podyktowania czasem w grze niż ilością postów.

Na przykład zwój to ok. 500 dukatów

Ale to taki z tańszych zwojów.

No tak ale potężniejsze o więcej by kosztowały ponad 1000 albo i jeszcze więcej

I tak nikt by ich nie kupił.
Tańsze zwoje to "drobniejsze" zaklęcia. Na przykład na porost brody, o XD

Dalej nie wiem co z klątwami ;__;

A tak :D

Klątwy z wiadomego względu działały by dłużej. Wymagałyby jednak skomplikowanych rytuałów poprzedzających ("weźmisz czarno kure w pełnie księżyca i łeb jej urżniesz kamiennym sierpem. Krew spuścisz do kotła złotego żabim skrzekiem wyłożonego") oraz skomplikowanych, trudnych do zdobycia przedmiotów. Klątwę można przerwać poprzez przeciwzaklęcie lub zabicie rzucającego.

Albo zniszczenie artefaktu użytego do jej rzucenia :D

Może też będzie zależeć czar od inteligencji?

Słuszna uwaga :)

Jeśli chodzi o magie, mam małą propozycję, właściwie biorąc pod uwagę że nasze forum jest bardzo uproszczone jeśli chodzi o systemy, odrzućmy pomysł zmieniania kart postaci i zróbmy wszystko tak aby było jak najlepiej dostosowane do roleplayu.

Dlatego właśnie, wpadłem na pomysł aby oprzeć system magii na systemie "FATE".
Dla tych którzy nie wiedzą, system FATE polega na tworzeniu tak zwanych "Atrybutów", które łączą w sobie opis postaci, oraz ich umiejętności. Atrybutów używa się w rozwiązywaniu wszelakich konfliktów, walki, oraz wszelkie problemy postaci.

Przykładowy atrybut wygląda w ten sposób:

-Dobry programista-Ta postać potrafi złamać każdy szyfr!

lub

-Silny-Ta postać ma niezwykłą krzepę w swoich mięśniach.

etc.

Oczywiście to co podałem to uproszczony przykład. Za użycie atrybutu płaciło się "punktami przeznaczenia" które dostawało się na początek, a potem zbierało się podczas gry.

Mam więc pomysł aby działało to podobnie, z kilkoma różnicami.

Niech każde zaklęcie zostanie właśnie takim atrybutem, za który należy zapłacić odpowiednią ilość "punktów  magii". Co to za ilość, ustalają to GMowie.

Zaklęcia tworzyło by się w ten sposób:

Postać musiałaby być w bibliotece lub też przy laboratorium, w którym musiała by napisać długi post opisując swoje czynności (dokładna długość do ustalenia). Następnie może zdecydować, czy za ten długi post postanawia stworzyć nowe zaklęcie (opisuje zaklęcie niczym atrybut w systemie FATE), czy też dostaje za to 4 punktów magii. Punkty magii można by było też zwiększać różnymi rodzaju miksturami, modlitwą do bogów, ofiarami czy innymi magicznymi lub religijnymi praktykami.

Do ustalania ilości punktów można by wykorzystać notatki admina w profilu lub punkty reputacji.

Punkty? Próbowaliśmy kiedyś na starym PBF'ie Daresa z punktami energii, ale coś nam raczej nie wyszło XD Nie przyjęło się to po prostu.